Gdańsk z perspektywy wody

Ankomst 23 nov. '24
Avgang 24 nov. '24
Rabattkode

Laveste prisgaranti -10%

Det lønner seg å bestille gjennom nettstedet

Laveste pris
garanti
Gratis wifi
i vårt
hotellanlegg
50% rabatt
på parkering
ved direkte bestilling
Individuell
kundebetjening
Fast
&
easy
Attraktive
oppholdspakker
Skreddersydde
tjenester
Rabatt på vin
opptil 50%
10% rabatt
på gastronomi
10% rabatt
på SPA
Trygg
betaling
15% rabatt på
ditt neste opphold
20% rabatt på bestilling i appen
Administrer bestillingen din i appen
Mobil tilgang til fakturaer og oppgjør
Mobil innsjekking og utsjekking
Romkontroll i applikasjonen

Gdańsk z perspektywy… wody!

Sezon wakacyjny nad polskim morzem trwa w najlepsze! Lato zaczęliśmy z przytupem również w Trójmieście, gdyż temperatury tylko okazjonalnie spadają poniżej 20 stopni Celsjusza, co cieszy wszystkich spragnionych rozgrzanego piasku, opalania i kąpieli w falach. Jednakże Gdańsk nie tylko morzem żyje i ma jeszcze wiele innych, interesujących asów w rękawie. Dla tych, którzy wytchnienia szukają nad wodą, ale niekoniecznie na rozległych plażach lub przeskakując pośród bałtyckich bałwanów, mam bardzo dobre wieści. Podobnie, jak dla miłośników poznawania historii na nowo, a przede wszystkim spojrzenia na znane oblicze miasta z… nieznanej perspektywy – perspektywy wody.

Zapraszam Was na relację z rejsu galarem!


Zdjęcie: Rejs Galarem Gdańskim po centrum Gdańska

Galar – z czym to się właściwie je?

Kiedy po raz pierwszy usłyszałam o rejsie galarem, mówiąc uczciwie, nie do końca wiedziałam, czego się spodziewać. W przeszłości miałam okazję poruszać się dużymi statkami pasażerskimi, mniejszymi jednostkami wycieczkowymi, żaglowcami stylizowanymi na pirackie galeony, katamaranami i wreszcie wszelkiej maści żaglówkami, kajakami czy rowerami wodnymi. Galar brzmiał nieco obco, ale budził też pewną nutkę fascynacji. Jak się okazało – bardzo słusznie, bo pozwolił poczuć przygodę na wyciągniecie dłoni. Teraz, kiedy sama poznałam już istotę tych płaskodennych łodzi, z radością przybliżę ją Wam.

 

Zdjęcie: Statek Galar Gdański

Statki rzeczne na gdańskich wodach

Łodzie, którymi miałam okazję płynąć (podobnie z resztą jak tysiące innych osób przede mną), są repliką rozpowszechnionych w XVIII wieku drewnianych łodzi typu galar, które wpływały na wody Motławy w celach handlowych. Te polskie statki rzeczne używano do jednorazowego transportu w dół rzeki towarów, tj. sól, zboże, wapno, mydło. Do Gdańska spływano głównie z górnej Wisły oraz Sanu. Ówczesne galary osiągały imponujące rozmiary 18 m długości i 8 m szerokości. Potrafiły udźwignąć nawet do 25 ton.

Współczesne galary gdańskie są mniejsze – mają około 9 m długości i 3 m szerokości. Zostały zaprojektowane i wykonane przez najwybitniejszego szkutnika wiślanego – Pana Wacława Witkowskiego. Na swój pokład mogą przyjąć do 12 głodnych nowych przeżyć turystów oraz mieszkańców oczywiście, bo i wśród gdańszczan jest wielu chętnych, aby spojrzeć na swoje miasto z innej perspektywy.

Zdjęcie: Statek Galar Gdański zacumowany w przystani

Kilka słów od kapitana przed wypłynięciem

Fundacja Galar Gdański, która w 2018 roku zdecydowała się wskrzesić ruch rzeczny łodziami płaskodennymi, podeszła do całego przedsięwzięcia z prawdziwą pasją i zaangażowaniem. Na wielki plus zasługuje możliwość sprawdzenia harmonogramu kursów na nadchodzące dni i tygodnie na stronie internetowej i w social mediach. Ale, co chyba ważniejsze, rezerwacji biletów również można dokonać bez wychodzenia z domu, a to daje gwarancję, że wejściówek na wybrany rejs wystarczy i że nie zostaniemy odesłani „z kwitkiem”. Otrzymałam ponadto zapewnienie od Pana Piotra, kierownika projektu, że rejsy są gwarantowane już od pierwszego chętnego – ten fakt, z mojej perspektywy, zasługuje na szczególne uznanie i wielki plus, bo stabilizuje nasze plany. Mamy pewność, że wybór terminu wycieczki zależy od nas, a nie od zebrania się odpowiedniej wielkości grupy, na co zwykle, jako pojedynczy turyści, nie mamy wpływu.

Co bardzo ważne rejsy dostępne są dla wszystkich chętnych: osób z niepełnosprawnością, rodzin z małymi dziećmi, osób starszych, a także dla właścicieli psów, którzy bezpłatnie mogą zabrać czworonoga w kagańcu na pokład.

Obie wycieczki, w których miałam przyjemność uczestniczyć, rozpoczęły się na terenie Stoczni Cesarskiej przy ulicy Dokowej. Jeszcze w porcie przewodnik przedstawił ogólne zasady bezpieczeństwa i zaproponował ubranie kamizelek ratunkowych. Z uwagi na to, że łodzie są odkryte - co pozwala jeszcze lepiej wczuć się w panującą atmosferę, ale też nie izoluje od warunków atmosferycznych - warto zwrócić uwagę na dobór właściwej garderoby. Dobrze jest przygotować się na potencjalny wiatr lub deszcz, choć w letni dzień wiaterek towarzyszący zwiedzaniu jest na wagę złota. Zmarznięci na podkładzie znajdą koce, a spragnieni mogą skorzystać z zaproponowanej przez kapitana wody.

Mam też dobrą informację dla tych z nas, którzy odczuwają niedogodności wynikające z choroby morskiej – na łodziach praktycznie nie czuć kołysania, a więc podróż powinna upłynąć wyłącznie na przyjemnych doznaniach – słuchając ciekawych opowieści i niemal sunąc dłońmi po tafli wody.

Mając już tę wiedzę, możemy ruszyć na wycieczkę. Zapraszam na pokład!

Zdjęcie: Rejs Galarem Gdańskim, widok na zabytkowy dźwig portowy - Żuraw

Rejs galarem po Gdańsku

Tak nazywa się pierwsza wycieczka, na którą się zdecydowałam. Wybrałam ją, ponieważ ciekawiło mnie, czy i jak różny okaże się Gdańsk z perspektywy kameralnej łodzi. Mogę od razu śmiało napisać, że miasto na nowo mnie oczarowało!

Motława, w której korycie początkowo się poruszaliśmy, była świadkiem wszystkich wielkich wydarzeń historycznych. Od wieków stanowiła centrum życia gospodarczego, stając się pniem, wokół którego ulokowały się liczne bramy, uliczki i kamienice, połączone mostami. W swej historii wielokrotnie przekopywana i udrażniana w różnych kierunkach, symbolizowała wszelki ruch, który odbywał się w Gdańsku.

W ciągu kilkudziesięciu minut rejsu miałam okazję zobaczyć średniowieczne kamieniczki, bramy wodne, a chwilę później współczesne apartamentowce utrzymane w stylistyce spichlerzy. Połączenia pomiędzy rzekami i kanałami dały świeże spojrzenie na to, jak kiedyś funkcjonowało i jak współcześnie funkcjonuje miasto.

 

Zdjęcie: Rejs Galarem Gdańskim po Wyspie Spichrzów

Mimo że znałam wcześniej historię Gdańska, usłyszałam wiele ciekawostek, o których nie wiedziałam. Wszystko to zostało podane w przystępny dla odbiorcy sposób, bez przeładowywania informacjami, a jednocześnie na tyle interesujący, by w pełnym skupieniu wysłuchać opowieści. Kapitan jest doskonałym narratorem, rozumiejącym potrzeby turystów, a do tego prawdziwym pasjonatem Gdańska i wody.

Podczas rejsu dowiecie się więcej na temat bram wodnych, m.in. Zielonej Bramy i Zielonego Mostu, Bramy Chlebnickiej, Bramy Mariackiej, będącej wrotami do najpiękniejszej gdańskiej uliczki. Poznacie bliżej relacje panujące między gdańszczanami a Krzyżakami, dowiecie, co znaczą literki „EC” na budynku Filharmonii Bałtyckiej, bez trudu rozpoznacie spichlerze w przeszłości należące do króla. Będziecie mieli również okazję ujrzeć Gdańsk takim, jaki pozostał po II wojnie światowej.

 

Zdjęcie: Galar Gdański w centrum miasta

To, co mnie szczególnie urzekło, to zwizualizowanie i zrozumienie, czym dla Gdańska, ale też dla spływających z południa flisaków, była rzeka i jak ogromne dla jego losów znaczenie odegrała. Jako miłośniczka przyrody z nieskrywaną radością pochylałam się pod nisko zawieszonymi mostami, by dotrzeć do historycznej Kamiennej Śluzy, skąd roztacza się widok na całkiem dzikie, meandrujące tereny, w których króluje woda. Jest to zupełnie inny, piękny świat, oddalone od ścisłego centrum, migoczącego w blasku fleszy, o kilka minut rejsu. Dla mnie to ogromna wartość i za to szczególnie uwielbiam Gdańsk.

Koniecznie chciałabym też wspomnieć o tym, że na pokładzie galara oprócz turystów z Polski, była para turystów z zagranicy. Kapitan stanął na wysokości zadania, a nawet powyżej i przedstawiał absolutnie każdą informację w dwóch językach, aby anglojęzyczni goście dowiedzieli się tyle samo, co polskojęzyczni.

 

Po powrocie do domu szybko zrozumiałam, że jeden rejs to zdecydowanie za mało. A co z tym zrobiłam, dowiecie się już w kolejnym wpisie, na który zapraszam!

 

Psssssst, zdradzę Wam tajemnicę - dla Gości Grano Hotels oferta wycieczek galarem jest szersza! Chcesz się przekonać? Zapytaj naszego konsjerża podczas pobytu, zarezerwuj rejs, zrób kilkadziesiąt kroków od recepcji i wsiądź do galara, czekającego tylko na naszych hotelowych Gości.

 

Odwiedź stronę Galara Gdańskiego:

www.galar.org/

 

Sprawdź pozostałe wpisy na blogu:

Se på kartet
Klikk og last ned appen GRANO HOTELS

Aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie, Serwis wykorzystuje pliki cookies zapisywane w pamięci przeglądarki. Szczegółowe informacje na temat celu ich używania oraz możliwość zmian ustawień plików cookies znajdują się w Polityce prywatności.
Klikając AKCEPTUJĘ WSZYSTKIE, wyrażasz zgodę na korzystanie z technologii takich jak cookies i na przetwarzanie przez GRANO GROUP Sp. z o.o., ul. Gajowa 31B, 83-251 Pinczyn Twoich danych osobowych zbieranych w Internecie, takich jak adresy IP i identyfikatory plików cookie, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności). Zmiany ustawień plików cookies możesz dokonać w ustawieniach.

Manage privacy settings
Nødvendige informasjonskapsler

Informasjonskapsler som er nødvendige for driften av tjenestene som er tilgjengelige på nettstedet, muliggjør visning av tilbud eller reservasjoner, støtter sikkerhetsmekanismer, inkludert: brukerautentisering og svindeloppdagelse. Disse filene er nødvendige for at nettstedet skal fungere korrekt. De krever ikke ditt samtykke.

Analytiske informasjonskapsler

Informasjonskapsler som muliggjør innsamling av informasjon om hvordan brukeren bruker nettstedet for å optimere funksjonen og tilpasse den til brukerens forventninger. Ved å godta disse informasjonskapslene, samtykker du til behandling av data om aktiviteten din på nettstedet for analytiske formål.

Markedsføringsinformasjonskapsler

Informasjonskapsler som gjør det mulig å vise markedsføringsinnhold tilpasset brukerens preferanser og sende varsler om markedsføringstilbud som samsvarer med hans eller hennes interesser, inkludert informasjon om brukerens aktivitet, produkter og tjenester fra nettstedadministratoren og tredjeparter. Å godta disse informasjonskapslene betyr at dataene dine kan brukes til å tilpasse annonser og analysere effektiviteten til våre annonsekampanjer.

Your preferences have not yet been saved