Wiosna to czas, kiedy przyroda budzi się do życia, przywołując o poranku zapomniane ptasie melodie. To okres, gdy na drzewach rozkwitają pierwsze, delikatne pąki, by po chwili wybuchnąć zielenią, a łąki obsypują się różnobarwnymi kwiatami, tworząc niepowtarzalne dywany natury. Słoneczne promienie rozgrzewają ziemię, wpędzając w ruch cały ekosystem – od najmniejszych owadów po majestatyczne ssaki. Dla nas, miłośników, ale też elementów natury, wiosna to moment przebudzenia po zimowym letargu i czas nowych nadziei na piękne jutro. Dla wielu jest więc najwspanialszą porą roku :)
Jeśli nie jesteście pewni, czy należycie do tej grupy, przekonajcie się o tym na Wyspie Sobieszewskiej. Spacerując po plażach, gdzie morskie fale układają kolaże na piasku, możecie poczuć, jak czas zwalnia, a zgiełk codzienności zostaje daleko za plecami. W tym pełnym spokoju, otoczonym lasem i morzem zakątku, odnajdziecie ukojenie dla duszy i ciała. W takich okolicznościach zdecydowanie łatwiej pokochać wiosnę na nowo lub dać jej szansę po raz pierwszy ;)
Zapraszam Was do odkrywania wiosennych inspiracji i złapania oddechu w otoczeniu pięknej, budzącej się do życia natury przy niepowtarzalnym, ptasim akompaniamencie :)
Zdjęcie: Rezerwat "Ptasi Raj" na Wyspie Sobieszewskiej
Zdecydowanie: być! Czasem myślę, że to truizm, ale po chwili uświadamiam sobie, że w wielkomiejskim pędzie i w życiu, które wymaga od nas coraz więcej, łatwo się zagubić i zapomnieć o tym, co dla człowieka ważne. Odpowiedzią nierzadko jest właśnie bliskość przyrody, przyzwolenie na bycie tu i teraz.
Odpoczywanie wśród barw i dźwięków natury to nie tylko przyjemność, ale także forma terapii dla naszego organizmu. Wiele odcieni zieleni, świeże powietrze i fale uderzające w brzeg morski działają kojąco na nasze zmysły, często redukując stres i wprawiając nas w dobry nastrój. Gdy zdecydujemy się dostrzec piękno otaczającej przyrody, łatwiej nam będzie znaleźć harmonię i równowagę, której tak często brakuje w codziennym życiu.
Jeśli jednak wychodząc z domu, musicie się naszukać, by dostrzec subtelny urok natury, rozważcie koniecznie odpoczynek w miejscu, w którym otoczy Was ona z każdej strony. Wyspa Sobieszewska jest jednym z takich miejsc. Szczególnie, w trakcie wiosennych migracji ptaków!
Zdjęcie: Ptaki Wyspy Sobieszewskiej
Od wiosny do wczesnej jesieni Wyspa skąpana jest w zieleni. Miłośnicy ciszy i spokoju doskonale odnajdą się na leśnych ścieżkach, kontemplując szum drzew oraz morza. Na tym Obszarze Chronionego Krajobrazu teren jest zdecydowanie zróżnicowany i nie sposób się nudzić. Spotkać możemy całą gamę rozmaitych siedlisk o bardzo specyficznej faunie i florze m.in.: lasy mieszane i bory sosnowe, zarośla wierzbowe, plaże nadmorskie, wydmy, stawy i jeziora, łąki oraz pola uprawne. Ciężko o bardziej interesujący skrawek ziemi ukryty w ramionach Wisły i morza :)
Z tego powodu każdego roku, szczególnie wiosną, na Wyspę Sobieszewską przyjeżdżają miłośnicy błogiego relaksu, ale także wielbiciele przyrody, a przede wszystkim ornitolodzy. Wśród nich znajdziemy zarówno pasjonatów jak i naukowców, dokonujących obserwacji i pomiarów dla własnej przyjemności oraz w celach edukacyjnych. Obszar i populację do badań mają wspaniałą, gdyż na wyspiarskiej powierzchni 35 km2 znajdują się aż dwa wyjątkowe rezerwaty przyrody: Rezerwat Ptasi Raj i Rezerwat Mewia Łacha.
Rezerwat zlokalizowany w północno-zachodniej części Wyspy Sobieszewskiej liczy blisko 190 ha. Decyzja o jego utworzeniu wynikała m.in.: z potrzeby ochrony i zachowania kompleksu jezior przybrzeżnych (Jezioro Karaś i Jezioro Ptasi Raj), a także wydm i bagien, które stanowią miejsce odpoczynku ptaków przelotnych podczas ich corocznych migracji. Bezpłatny wstęp jest możliwy przez cały rok.
Zdjęcie: Rezerwat "Ptasi Raj" na Wyspie Sobieszewskiej
W rezerwacie możecie spotkać ponad 200 gatunków ptaków, spośród których 25% wybrało ten obszar do zakładania gniazd i odchowywania młodych. Wprawne oko, najlepiej zaopatrzone w lornetkę, wypatrzyć może np.:
Z ptaków częściej spotykanych na otwartym lustrze wody dojrzymy stada kaczek, gęsi, łabędzi, mew i łysek. Ich liczebność szacuje się nawet na 20 000 osobników! Poza ptactwem w rezerwacje znajduje się ponad 300 gatunków roślin, a czasem uda się również dojrzeć foki.
Najlepszym okresem, aby zobaczyć ptaki podczas ich migracji, jest wiosna (marzec-maj) oraz jesień (październik-listopad). Koniecznie uzbrójcie się w lornetkę, która znacząco poprawi obserwacje i podpatrzcie, co tam ptakom w duszy gra ;)
Zdjęcie: Foka na Wyspie Sobieszewskiej
Na przeciwnym krańcu Wyspy Sobieszewskiej, niedaleko Świbna, znajduje się drugi, młodszy rezerwat przyrody – Mewia Łacha – o powierzchni 19 ha. Jego znacznie większa część ulokowana jest po drugiej stronie Wisły koło wsi Mikoszewo.
Teren ten podlega silnemu falowaniu od strony morza, co skutkuje dynamicznie zmieniającą się linią brzegową. Wszystko to pozytywnie wpływa na florę rezerwatu bogatą w około 450 gatunków roślin m.in.: będącego pod ochroną mikołajka nadmorskiego.
Teren Ujścia Wisły jest jednym z najciekawszych pod kątem ornitologicznym obszarów w Polsce (a może i w Europie). Celem powstania rezerwatu była dbałość o zachowanie miejsc lęgowych oraz odpoczynku przed i po migracji dla blisko 275 gatunków ptaków, w tym rzadkich gatunków rybitw.
Ale oprócz tej ogromnej różnorodności musicie się przygotować również na olbrzymie stada ptaków jednego gatunku! To miejsce tętni życiem (wiosną i latem kaczek i mew zimą bywa „po horyzont” ;)).
Dla miłośników ssaków również znajdzie się nie lada gratka – z platformy widokowej w Świbnie często dostrzec można wylegujące się na słońcu foki. Z resztą, jeśli ma się szczęście, zobaczyć je można na całej długości wyspiarskiej plaży, czasem nawet z foczymi szczeniętami.
Z uwagi na to, jak ważną funkcję pełni Rezerwat, pamiętajcie proszę, że w okresie lęgowym ptaków (kwiecień-sierpień) po Mewiej Łasze poruszać można się wyłącznie zgodnie z oznaczeniami szlaku. Zachowajcie też ciszę, by nie straszyć gniazdujących zwierząt. Jeśli macie ze sobą czworonożnego przyjaciela, nie zapomnijcie o smyczy i dopilnowaniu, by nie niepokoił ptaków.
Zdjęcie: Rezerwat "Mewia Łacha" na Wyspie Sobieszewskiej
Wyspa Sobieszewska to idealne miejsca, a wiosna to idealny czas, by oderwać się od codzienności i zbliżyć do natury, która potrafi doskonale naładować nasze, nawet rozładowane, akumulatory ;) Spacerując po leśnych ścieżkach i obserwując budzącą się do życia faunę i florę, poczujecie, jak nowa energia przenika Wasze ciała, inspirując do kolejnych doświadczeń i refleksji.
Zachęcam, abyście zatrzymali się na chwilę i wsłuchali w ptasią symfonię oraz poczuli ciepły, wiosenny powiew na policzku. Otwórzcie swoje zmysły na feerię barw, zapach kwitnących kwiatów i szum fal morskich. Do zobaczenia na „ptasim szlaku” :)
Sprawdź pozostałe wpisy na blogu: