Jeśli zastanawiacie się, gdzie w Gdańsku odnaleźć zarówno ducha świąt, jak i magię zimowego czasu, mamy dla Was kilka propozycji!
Jeśli zastanawiacie się, gdzie w Gdańsku odnaleźć zarówno ducha świąt, jak i magię zimowego czasu, mamy dla Was kilka propozycji!
Gdański Jarmark Bożonarodzeniowy to wydarzenie z piękną, sięgającą XVII wieku, tradycją, a równocześnie stale rozwijające się i wychodzące naprzeciw współczesności. Tegoroczna edycja rozpocznie się 22 listopada i potrwa do 23.12.2024. Przez miesiąc w historycznym centrum miasta, będziemy mieli okazję poczuć niepowtarzalny, świąteczny klimat. Czy warto się o tym przekonać na własnej skórze? Zdecydowanie tak! Od lat gdański Jarmark Bożonarodzeniowy plasuje się w europejskiej czołówce. W zeszłorocznym rankingu European Best Christmas Market 2023 zajął drugie miejsce, a w tym roku, może z Waszą pomocą, chce powalczyć o laur najlepszego jarmarku na starym kontynencie :)
Świąteczne stoiska zlokalizowane są na Targu Węglowym oraz na uliczkach Tkackiej, Przedbramie i Bogusławskiego. Od lat znajdujemy na nich rękodzieło – niepowtarzalne przedmioty wykonane przez lokalnych artystów i rzemieślników, np. bursztynową biżuterię, galanterię skórzaną, ceramikę czy ozdoby choinkowe. Zgodnie z tradycją nie zabraknie również regionalnych przysmaków bazujących na rodzinnych recepturach.
To już wieloletnia tradycja, że kiedy nad Gdańskiem zapadnie zmrok o magiczny nastrój spacerowiczów zadbają iluminacje świetlne. Na początku grudnia około 160 figur świetlnych rozbłyśnie w kilunastu lokalizacjach miasta, tworząc wyjątkowe kompozycje. Rok temu należały do nich m.in.: Pływające lilie w Parku Oliwskim i Suwnica portowa oraz wysokie dźwigi stoczniowe w Brzeźnie. Zachwyt wzbudzały także: bajkowy Konik na biegunach na ul. Tkackiej, Latarniowce w Parku Oruńskim i iluminacją bramy w Parku Kuźniczki. Nowością był wysoki na 6 metrów Carillion na Skwerze Młodej Polski. Co przyniesie tegoroczna edycja? Pozostaje nam cierpliwie czekać. Ale – cierpliwość z pewnością zostanie wkrótce wynagrodzona, gdyż rodzinne (i nie tylko) spacery oświetlonymi alejkami są jednymi z najchętniej wybieranych świątecznych aktywności :)
Z pewnością – aby zobaczyć je wszystkie, trzeba mieć energię i… zjeść wcześniej wiele pierogów, kawałków sernika oraz wypić niemało barszczu. Czego jednak się nie robi, by utrwalić w pamięci i na zdjęciach tak piękne zimowe ozdoby :)
Niektóre zdjęcia pochodzą ze stron: